Jak wybrać okular

Wybór okularów do teleskopu to wbrew pozorom dosyć ciężka sprawa. Często na początku pojawiają się pytania o to, czym należy się w takim wyborze kierować. Okulary dostarczane przez producenta wraz ze sprzedawanym teleskop są średniej jakości (jak mamy szczęście dostaniemy jakieś plossle) albo po prostu totalne dno (wszelkie okulary Huygensa Huygensa Ramsdena).

Przy wyborze okularu należy zwracać uwagę na:

 

a)      źrenicę wyjściową i powiększenie

b)      budowę okularu (plossle, lantany, ortoskopy…)

c)      odległość dobrego widzenia (ER – eye relief)

d)      pole widzenia

e)      ogniskowa

f)        mocowanie (1,25” czy 2”)

 

 

O budowie okularów napisałem trochę w Rodzajach Okularów, jednak powtórzę, że nie powinno się inwestować pieniędzy w żaden okular, który nie jest przynajmniej plosslem. Bardzo ważnym i często lekceważonym parametrem jest źrenica wyjściowa, czyli średnica krążka światła wydostającego się z okularu i wpadającego do oka. Żeby światło zbierane przez teleskop zostało w pełni wykorzystane źrenica wyjściowa powinna być mniejsza niż źrenica naszych oczu. Przyjmuje się, że źrenica ludzkich oczu rzadko jest większa niż 6,5 mm, tak naprawdę zmniejsza się ona wraz z wiekiem. I tak do trzydziestego roku życia można spokojnie przyjmować 6,5 mm; 30-40 lat 6 mm; 40-50 5 mm; 60 - … 4 mm. Średnicę naszej źrenicy można sobie w sposób łopatologiczny bardzo łatwo zmierzyć. Wystarczy wejść do ciemnego pomieszczenia, zaadoptować oczy przez minimum 20 minut do ciemności, przyłożyć linijkę do oka i zrobić zdjęcie (najlepiej jak foci to wszystko druga osoba). Żeby kontynuować niezbędne będzie wprowadzenie kilku podstawowych pojęć i wzorów do obiegu.

Ogniskowa – to odległość środka soczewki (lustra) od punktu, w którym skupiane są promienie świetlne. Powiększenie uzyskiwane za pomocą danego okularu wyraża się wzorem:

 

powiększenie [x] = ogniskowa teleskopu [mm]/ ogniskowa okularu [mm]

 

Światłosiła – jest parametrem, który określa ile światła dociera do naszego teleskopu:

 

Światłosiła = ogniskowa teleskopu [mm] / średnica lustra (soczewki) [mm]

 

Im powyższy iloraz jest mniejsze, tym teleskop będzie jaśniejszy. Razem ze źrenicą wyjściową jest bardzo ważnym parametrem, bo wpływa bezpośrednio na okulary, które możemy używać.

Jak początkujący miłośnik astronomii zastanawia się nad obserwacją planet, to chodzi mu po głowie osiągnięcia jak największego powiększenia. Należy jednak pamiętać, że nie można przekraczać powiększenia maksymalnego, które zależy od średnicy lustra (soczewki):

 

maksymalne powiększenie [x] = 2 x średnica lustra (soczewki) [mm]

 

Dalsze zwiększanie powiększenia (poza ten limit) nic więcej nie wniesie, a tylko pogorszy obraz. Należy również być świadomym, że teoretycznie największy power na jaki sobie możemy pozwolić to około 600x. Na więcej atmosfera ziemska nie pozwoli. Wartość 600x można uzyskać więc za pomocą teleskopu o lustrze 300 mm i przy idealnych warunkach obserwacyjnych (czyli prawie nigdy). Przy warunkach klimatycznych, jakie panują w Polsce, nie polecam przekraczać 300x, a dla bezpieczeństwa polecam 240x.

Powiększenie jest jednak parametrem wtórnym w stosunku do źrenicy wyjściowej i należy o tym pamiętać. Więc jeżeli chcemy kupić okular do planet i wykorzystać największe powiększenie, na które pozwoli na nasze oko i teleskop, to minimalną ogniskową takiego okularu można obliczyć w ten sposób:

 

minimalna ogniskowa okularu [mm] = 0,7 [mm] x światłosiła teleskopu

 

Parametr 0,7 mm, to minimalna źrenica wyjściowa naszego oka, której nie polecam przekraczać w stronę mniejszych wartości (obserwacje wtedy stają się nie wygodne).

Jeżeli zamierzamy zaopatrzyć się w okular do mgławic, to nie możemy kupić sobie okularu o największej dostępnej ogniskowej na rynku tylu musimy znowu skorzystać z obliczeń:

 

maksymalna ogniskowa okularu [mm] = 6,5 [mm] x światłosiła teleskopu

 

Parametr 6,5 mm, to znowu maksymalna źrenica wyjściowa naszego oka (należy ją oczywiście we wzorze zmienić wraz z wiekiem).

Jako przykład można podać teleskop o ogniskowej 1200 mm i średnicy lustra 200 mm. Światłosiła takiego teleskopu wynosi 6; minimalna ogniskowa okularu 4,2 mm, natomiast maksymalna 39 mm. Czyli w tym teleskopie można używać okulary z przedziału 5 – 36 mm (poprawka została wzięta dla bezpieczeństwa).

Pomimo, że maksymalna źrenica wyjściowa naszego oka (do 30 lat) wynosi teoretyczne 6,5 mm, to prowadząc obserwacje z miejsc oświetlonych (miasta, tereny podmiejskie) nie należy do wzoru na maksymalną ogniskową okularu podstawiać większą źrenicę wyjściową niż 3 mm. Po prostu w terenie oświetlonym nasze oko nie osiągnie tych 6,5 mm i otrzymamy tak jasne tło w okularze, że obserwacje stracą sens.

Pole widzenia jest również ważny parametrem okularów. Im jest ono większe, tym większą część nieba zobaczymy przez okular i tym łatwiej będzie nam coś znaleźć na niebie i utrzymać w okularze. Producenci podają jednak pozorne pole widzenia. Rzeczywiste pole widzenia zależy od powiększenia i wyraża się wzorem:

 

rzeczywiste pole widzenia [o] = pozorne pole widzenia [o] / powiększenie [x]

 

Odległość dobrego widzenia (ER) jest istotna nie tylko dla osób, które noszą okulary. Ten problem szczególnie się pojawia przy pierwszym zakupie okularu do planet, kiedy to najrozsądniejszym wyborem jest ortoskop (ER = 5 mm) lub lantan. (ER = 20 mm). Osoby, które noszą okulary nie mają tak naprawdę wyjścia i są skazane na większy ER. Inni mają wybór, pamiętać należy jednak o tym, że mały ER (np. w ortoskopie) będzie powodował szybsze zaparowywanie okularu zwłaszcza w zimie. Stracimy wtedy cenny czas, którego i tak w naszych polskich warunkach do obserwacji wiele nie mamy. Wspomnę jednak, że ortoskopy przy idealnych warunkach, dają nieco lepszy obraz od lantanów.

Należy przy zakupie zwracać również uwagę na mocowanie okularu, gdyż niektóre teleskopy nie mają reduktora i obsługują tylko okulary 1,25”.

Na końcu chciałby jeszcze wspomnieć o specyficznej soczewce jaką jest soczewka Barlowa. Jest to soczewka, która mnoży ogniskową teleskopu przez 2; 3 … (w zależności od jej mnożnika). Efekt takiego działania jest prosty, mając taką soczewkę, jakby zwiększamy ilość naszych okularów razy dwa. Często można się jednak spotkać z opiniami, że zadowalające rezultaty (obrazy) uzyskany stosując jak najmniejsza ilość optyki. Barlowa wnosi dodatkową optykę na drodze światło i jeżeli nie jest naprawdę wysokiej jakości, to wprowadzi różne zniekształcenia i pogorszy znacznie obraz.